s.wokulski s.wokulski
613
BLOG

Nie łączy nas piłka

s.wokulski s.wokulski Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Moje boje z PZPNem - ciąg dalszy - czy w tej Polsce - nikt, ale to naprawdę nikt, nie potrafi zrobić jednej prostej rzeczy od początku do końca prawidłowo? Po ciężkich bojach z wyrobioniem nowej karty kibica - UWAGA jest nawet instrukcja jak wyrobić kartę dla osób mieszkających w krajach UE - przy czym, kartę TRZEBA odebrać w oddziale banku w Polsce(!!!) - tak więc teleportowałem się do Polski - mam numer karty i idę zamówić bilety na stronie kupbilet! Ale, ale... ups.... bilety imienne - trzeba podać imię, nazwisko, PESEL i numer karty. No nic... miejmy nadzieje, że na jedną kartę kibica będę mógł kupić kilka biletów. Zaraz, zaraz... tylko o czym ja myślę!? Przecież to Polska - wszystko pod górkę. To kto ma nowe karty kibica? No kto? Tak tylko się pytam, bo i tak wiem, że prawie nikt ich nie wyrobił (informacja prosto z PZPNu, dzwoniłem do nich w piątek po południu). Ech.... chyba zamówię bilet tylko dla siebie.

Poza tym, taka mała dygresja - czy PZPN to jakaś nowa organizacja? Czy powstała wczoraj? Czy dziś jest ich pierwsza sprzedaż biletów online? Pomijam oczywiście, że nie można nawet wybrać miejsca na stadionie - w jakim oni świecie żyją? Czy też, gdy podaję mój adres w UK, to pojawia mi się komunikat: "Błąd: zaznaczono wysyłkę krajową (na terenie POLSKI) a kraj wysyłki jest inny niż POLSKA" - szkoda, że nie ma możliwości wybrania innego rodzaju dostawy! Jest tylko jedna opcja! Kopiąc leżącego, bo jak tu nie kopać PZPNu(?), bilet = kawałek kartki - dlaczego nie można biletu, tak jak w innych cywilizowanych krajach, po prostu wydrukować sobie na domowej drukarce!?

Skoro już mi się zebrało na żale, to taka mała podróż w czasie i przestrzeni - informatyzacja ZUSu - oczywiście niepowodzenie, informatyzacja wyborów - system padł (rok 2002), ostanie wybory - również problemy. Legia Warszawa wyleciała z Ligi Mistrzów - czy Legia to jakiś klub amatorski prowadzony przez amatorów, którzy nie znają się na przepisach??? Najwidoczniej! Start portalu kupbilet.pl - skończył się problemami z zakupem biletów (już nie pamiętam, który to był rok). Fakt faktem, minęło Euro 2008, odbyło się Euro 2012 w Polsce, zbliża się Euro 2016, a na kupbilet co można znaleźć - "Informowanie o wybranych Dyscyplinach: Euro 2008". Normalnie łał. Czy ktoś tę stronę aktualizuje? Co za amatorszczyzna! Zamykany dach stadionu w Warszawie - Basen Narodowy! Mógłbym tak długo wymieniać. Na koniec, zawsze ta sama śpiewka: "siakoś to będzie i Polacy nic się nie stało". Pewnie, że nic się nie stało! Ja sobie ponarzekam, ktoś inny dostanie nagrodę za ciężką pracę. Leśne dziadki poklepią się po plecach i z dumą oświadczą, że przezwyciężyli kolejne problemy i trudności! I tacy ludzie chcą budować system PESEL2, elektrownie atomową czy też mają zrobić finał Ligi Europy w Warszawie? Okej - niby było Euro 2012 ale chyba tylko jakimś cudem to się im udało. Pewnie UEFA przysłała swoich ludzi, którzy za wszystko odpowiadali, Ukraincy dali łapówki, w Londynie była w tym czasie olimpiada więc większość cywilizowanego świata miała gdzieś III Bananową RP i jej imprezkę, "wszystkie ręce na pokład" i euro 2012 przeszło.

"Karta kibica TU_NUMER_MOJEJ_KARTY nie przeszła poprawnej weryfikacji OnLine." - super! Nic nie działa. Dobra, ja wysiadam. Gdzie jest ten formularz na obywatelstwo brytyjskie....

s.wokulski
O mnie s.wokulski

Programista, landlord, zdroworozsądkowy konserwatysta.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości